Ostatnie kilka lat to istna kolejka w parku rozrywki. Po pierwsze, w wyniku pandemii nastąpiło nagłe przejście do hybrydowego stylu pracy, które wymagało od pracowników i organizacji szybkiego przekwalifikowywania się i wdrożenia w nową rzeczywistość. W stale zmieniającym się świecie zawodowym, kadra kierownicza najwyższego szczebla położyła strategiczny nacisk na wydajność, stawiając specjalistów ds. zasobów ludzkich, a także menedżerów, w sytuacji w której musieli wdrażać innowacyjne modele funkcjonowania firm bez okresu przejściowego, właściwie były to zmiany natychmiastowe.
Jakby tego było mało, obecnie obserwujemy pojawiające się nowe technologie, takie jak sztuczna inteligencja (AI), otwierające nowe drzwi (i nowe zagrożenia!) dla branż na całym świecie, a obszar związany z zasobami ludzkimi nie jest i nie będzie wolna od wpływu sztucznej inteligencji.
Firma Wiley Workplace Intelligence przeprowadziła ankietę wśród 3000 osób z różnych branż, aby dowiedzieć się więcej o tym, jak sztuczna inteligencja wpływa na świat pracy, a co za tym idzie, na uczenie się i rozwój zespołów pracowniczych i całych organizacji.
Link do tego intrygującego artykuły znajdziecie tutaj Artificial Intelligence & HR